Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2009

Dziwny jest ten świat i dziwne są słowa…

To, co jest krzyczące w nas to zło. Bardziej widoczne i zawsze na wyciągnięcie ręki. Łatwiej jest krytykować, oceniać, wystawiać etykietki (w tym nawet jestem niezły), niż dostrzec dobro w drugim (w tym czasami muszę pokonywać siebie). Tym czasem jestem powołany do tego, aby być dobrym i dostrzegać to dobro w drugim człowieku. Nie gdzieś w Afryce, czy Ameryce, na odległość, ale tu gdzie mieszkam, na własnym podwórku, w ludziach, których napotykam, na co dzień, z którymi pracuję, przebywam, mieszkam…. Na tym według mnie polega budowanie Królestwa Niebieskiego wśród nas. Na dostrzeganiu dobra w każdym człowieku, nawet w tym, który jest trudny dla mnie i po ludzku nie do przyjęcia. W biedaku, bogaczu, narcyzie, cwaniaku, cyniku pijaku itd.….Niedawno oglądałem fragment reportażu o bracie Roger, znanym nam ze słynnych spotkań młodych „Taze”. Jeden z jego współbraci we wspomnieniach powiedział o nim, że br. Roger nie umiał się gniewać, widział w ludziach tylko dobro, i nawet, jeżeli ktoś dla

Milczenie jest złotem.

Dobry Jezu udziel mi łaski milczenia. Dodaj odwagi i męstwa w dawaniu świadectwa o Tobie.:)