Posty

Wyświetlanie postów z 2016

Blogosławionych świąt

Życzę abyś wśród gwaru przedświątecznego, przygotowań do świętowania oraz licznych rodzinnych spotkań w atmosferze pełnej miłości, spotkał(a) Chrystusa, który przychodzi w ciszy, po to aby obdarzyć nas pokojem i zbawieniem. Wesołych Świąt !

Czarny poniedziałek, strajk kobiet ...

Na miejscu szanownych  wszystkich pań, opowiadających się tak mocno za aborcją w imię "wolności i poszanowania kobiety", podziękowałbym  Bogu za swoją Mamę ( żyjącą i Tą co już jest po tamtej stronie) za to, że zechciała urodzić, wydać na świat, a nie skazać na śmierć za chęć do życia, bo tym właśnie jest aborcja.  Za to, że jest prawdziwie wolna i w pełni kobieca, za to że jest mamą. A może by tak w imię akcji pro live, w ten poniedziałek powinniśmy podziękować  swojej Mamie za jej macierzyństwo, za to że miała odwagę mnie urodzić. I w ten sposób uczynić z czarnego poniedziałku - biały poniedziałek ...

Żyć świadomie,

być świadomym i uczestniczyć świadomie. To bardzo ważne wyzwanie nie tylko dla chrześcijanina, ale dla każdego człowieka. Jeśli jestem świadomy tego kim jestem, w jakim dziele uczestniczę, co jest mi dane doświadczać, to życie staje się piękniejsze, pełniejsze, nabiera głębokiego sensu.

Pokora

jest drogą niezwykle trudną i piękną. Pozwala na pewien luksus, swobodę działania i dystans do siebie i tego co robię. Gdyż: nie jestem najlepszym, choć staram się działać dokładnie; nie jestem wiecznym, bo każdy dzień może być moim ostatnim. Nie zjadłem wszystkich rozumów, choć chciałbym wiedzieć wiele. I tak można mnożyć, ale nie oto chodzi. Codziennie chcę się jej uczuć, codziennie chcę nią kroczyć, codziennie korzystać z tego luksusu, choć czasem tego nie widać...

Być miłosiernym....

tak jak Chrystus jest Miłosierny dla mnie! Taka właśnie płynie Wielka Nauka Miłosierdzia z tych wydarzeń, które przeżywamy w Triudum Paschalnym . Szacunek do każdego człowieka jest chyba podstawową częścią tej nauki. Początek - to szacunek do siebie samego i taki sam szacunek do bliźniego swego. A kto jest moim bliźnim? - Każdy napotkany człowiek; ten wierzący i niewierzący; Chrześcijanin i Muzułmanin; Wyznawca Każdej Religii; ten bogaty i biedny; ten wiele znaczący i nic nie znaczący; ten wielki i mały; etc... - po prostu każdy. Wszystkie zdobyte, czy wyuczone cnoty bez Miłości i Szacunku do każdego człowieka są niczym , są tylko pewnego rodzaju grą, iluzją, jakąkolwiek poprawnością , bez autentycznej tożsamości Chrześcijańskiej. Życzę sobie i tobie takiej Autentycznej Miłości do siebie i każdego bliźniego; każdego człowieka napotkanego w moim życiu .  ŻYCZĘ WESOŁYCH ŚWIĄT! CHRYSTUS ZMARTWYCHWSTAŁ! 

Chrystus Zmartwychwstały Żyje, a

my chrześcijanie, Jego wyznawcy wolimy mówić o Nim jak o umarłym. Łatwiej nam wspominać, analizować i rozważać  to czego On dokonał ponad 2000 lat temu, nie dostrzegając tego co On Chrystus Pan dokonuje tu i teraz, w moim domu, w mojej pracy, w moim życiu. Otwórz me oczy chcę widzieć Jezusa, otwórz me uszy chcę słyszeć Jezusa i być bliżej Niego i kochać goręcej...

Czy wierzysz w Boga?

To pytanie drażni, nasuwa oczywistą odpowiedź, jest wręcz obraźliwe, wręcz nie dorzeczne i nie na miejscu. A jednak każdego dnia powinienem je sobie samemu zadawać przed lustrem i  szczerze na nie odpowiadać. Chrystus każdego dnia czeka nie tylko na moją deklarację słowną, ale przede wszystkim czeka na moje pełne wiary TAK WIERZĘ, po to aby ON mógł działać w moim życiu, po to aby ON mógł czynić cuda. Dzisiejszy kaznodzieja na nowo pozwolił mi zobaczyć, że Bóg działa wtedy, gdy Mu na to pozwolę. Cuda dokonują się każdego dnia, w każdej chwili a nawet sekundzie. Wystarczy tylko zawierzyć Jemu, po to aby On mógł działać. JESTEM WIERZĄCY NIE TYLKO W NIEDZIELĘ, W KOŚCIELE, NA MSZY, ALE JESTEM WIERZĄCY TAKŻE W NIEDZIELĘ, TAKŻE W KOŚCIELE, TAKŻE NA MSZY, A PRZEDE WSYSTKIM JESTEM WIERZĄCY W DOMU,  JESTEM WIERZĄCY W PRACY,  JESTEM WIERZĄCY WSZĘDZIE TAM GDZIE JESTEM....