Chrystus zaprasza

każdego przechodnia do swego Królestwa. Swe zawołanie kieruje do ludzi prostego ducha, i wcale tu nie chodzi o dobra materialne, tylko o postawę. Tylko człowiek nie wywyższający się umie przyjąć naukę Jezusa Chrystusa, ten który bada swoje sumienie i baczy, aby nie upaść, a jak zdarzy mu się upadek, to stara się szybko powstać. Uczeń Chrystusowy bowiem każdego dnia stara się naśladować swego Mistrza. Jarzmo i brzemię Chrześcijanina to kochać Pana Boga z całego serca, a bliźniego swego jak siebie samego. Nie kochać wybiórczo czerpiąc z tego jakiekolwiek korzyści, ale kochać każdego bliźniego swego, z jego zaletami, jak i wadami, plusami, jak i minusami. Kochać tego którego lubię bardziej tak samo jak i tego którego w ogóle nie lubię.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Człowiek planuje Pan Bóg krzyżuje...

Jeśli tylko chcesz...

Chrześcijanin - kto to taki??