Każdy ma swój świat w którym się odnajuduje.

 Świat pełen wad i zaletów, pełen szczęścia i kłopotów. Wiele czynników się na niego składa. Bóg dając nam wolną wolę pozwala decydowac, czy zaprosimy Go do naszego świata. Zaprosic Boga do swego życia, to znaczy pomimo swej wolnej woli, chcę konsultowac swe działania z Bogiem. Najlepiej chyba sobie to wyobrazic na płaszczyźnie finansów / choc oczywiście nie jest to do końca adekwatne porównanie/. Chcę zrobic wielki interes, mam dwie drogi; albo pójśc po omacku, ryzykując przy tym dużą stratę swoich środków, lub zwrócic się o pomoc do radcy finasowego. Mam wolną wolę, to ode mnie zależy którą wybiorę. Podobnie jest z życiem; mogę kierowac się samodzielnie, ryzykując przy tym wiele cierpień i bolesnych niepowodzeń, lub mogę zawierzyc Bogu i prosic Go o pomoc. Ten drugi wariant jest dużo bezpiecziejszy. Wystarczy tak nie wiele, On zawsze jest przy mnie, wystarczy chodźby krótki akt strzelisty. Bóg- Ojciec, nie zmusza, On poprostu czeka...  

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Człowiek planuje Pan Bóg krzyżuje...

Jeśli tylko chcesz...

Warto rozmawiać – czyli prowadzić dialog