Quo Vadis?

Każda droga ma swoje miejsce przeznaczenia, każdy kierunek ma swój cel. Robimy wiele, aby odnieść sukces zawodowy, prywatny. Zakładamy sobie cele i staramy się je zdobyć. Tak samo jest w życiu duchowym. Każdy czyn, każdy dzień przybliża mnie do kierunku, który obrałem. Staram się pokonać przeszkody, choć czasem wiele mnie to kosztuje. Dlatego warto pytać się każdego dnia, dokąd podążam? Gdzie moje decyzje mnie zawiodą i czy jest to właściwy kierunek? Dokąd podążasz człowiecze? Gdzie zajdziesz? Obym zawsze obierał ten dobry kierunek, zgodny z Wolą Bożą. Jest ważne jak kroczę i gdzie kroczę, jest ważne, abym wiedział, co chcę osiągnąć i na ile moje zachowanie przybliża mi wyznaczony cel…

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Człowiek planuje Pan Bóg krzyżuje...

Jeśli tylko chcesz...

Warto rozmawiać – czyli prowadzić dialog