Któż z nas

nie cieszy się z pięknego słonecznego dnia. Taki dzień jest pełen radości i życia. Jest pełnią szczęścia. Od razu się inaczej czujemy, inaczej myślimy, inaczej żyjemy. Taki dzień dodaje nam energii i siły do działania. Do takiego dnia, możemy porównać spotkanie z Bogiem na Eucharystii i nie tylko. On działa w nas i przez nas, nawet wtedy gdy po ludzku nie rozumiemy dlaczego pewne rzeczy się dzieją w naszym życiu. Z pewnością przyjdzie dzień, gdy zrozumiemy, że Bóg przez taki czy inne sytuacje nas przygotowywał do czegoś ważnego. Każda "życiowa przygoda" zafundowana nam przez Najwyższego nie jest przypadkowa; ta nudna, czy bolesna także. Miłosierdzie Boże jednak jest wielkie.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Człowiek planuje Pan Bóg krzyżuje...

Jeśli tylko chcesz...

Warto rozmawiać – czyli prowadzić dialog