Świat należy do odważnych...

Bardzo często można się spotkać z takim stwierdzeniem. I muszę przyznać, że też tak sądzę. Jednak chyba należałoby zdefiniować słowo odważni w tym zdaniu. Na pewno nie są to ludzie, którzy biorą życie lekko, bez głębszego sensu, bo raz się żyje. Tak zwany konsumizm, przysłonił im oczy i nie widzą to co istotne. Patrzą się po prostu materialnie na życie i zbytnio nie obchodzi ich przyszłość, byle mieć teraz, dzisiaj. A co będzie jutro to będzie. Uważam, że odwaga polega na wolnym słowie i myśli ( w zdrowym sensie tego zdania znaczeniu), i mieć odwagę się podjąć ryzyka z nim związanym. Owa wolność powinna zawsze być zgodna z Wolą Bożą, czyli trzeba jej szukać razem z naszym Ojcem Niebieskim. Każda w tym duchu odważna osoba ma świat u stóp, bo nie żyje dla tego świata, tylko żyje w tym świecie. Nie służy różnym wynalazkom, tylko one służą mu, bo wie Kto go stworzył i dokąd zmierza. Boże daj mi siłę, abym nie był dla świata, tylko aby świat był dla mnie.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Człowiek planuje Pan Bóg krzyżuje...

Jeśli tylko chcesz...

Warto rozmawiać – czyli prowadzić dialog