Za i przeciw

Każdy stając na skrzyżowaniu dróg, rozważa którą z nich obrać. Zastanawia się która będzie lepsza, szybsza, która lepiej doprowadzi do celu. Rozpatruje wszystkie za i przeciw. Każdy z nas staje przed takimi skrzyżowaniami życiowymi nie jeden raz. I każdy z nas obiera tą drogę, która ma więcej za- i nic w tym dziwnego. Wszystko jednak musi się dziać w obiektywnym świetle, na subiektywne oceny w takich momentach nie ma miejsca. Wszystko musi być nie tylko przemyślane, ale przemodlone, czyli aby to była super obiektywna decyzja do obrad musimy zaprosić Boga. Trzeba pobadać także najbliższą opinię publiczną, ona też jest ważna, aby decyzja była obiektywna. Opinia ta niweluje bowiem subiektywizm pod tytułem: "jestem o tym przekonany, ja to wiem na pewno". Często niestety nie wiem, tylko mi się wydaje, a to jest duża różnica. Jeżeli mówimy o decyzjach życiowych, to muszą one być doskonale wyważone i doskonale obiektywne. Nigdy nie wolno żałować co się przeżyło, ponieważ życie jest wielkim bogactwem, a lata dają doświadczenie. Doświadczenie też powinno wziąć w tych debatach udział. Myślę, że jeszcze wiele można dodać czynników, do tego, aby decyzja była obiektywna. Na pewno nie można działać w afekcie i pośpiechu, na wszystko musi być czas. W takich warunkach można podejmować decyzje życiowe i rozpatrywać: za i przeciw. Potem pozostaje mieć wystarczająco dużo odwagi do podjęcia odpowiedniego działania, które wynikać ma z obiektywnej decyzji. Za zwyczaj trzeba ruszyć w tą lub w tamtą stronę, ponieważ stojąc zawsze się cofamy, a to jest nie wskazane. :) Życie zawsze toczy się do przodu. A wszystko to musi być oparte na rozeznaniu Woli Bożej i to jest chyba najważniejsze :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Człowiek planuje Pan Bóg krzyżuje...

Jeśli tylko chcesz...

Chrześcijanin - kto to taki??