A nam się wydaje,

że Bóg chce nam utrudnić życie i je ograniczyć. Tym czasem jest zupełnie inaczej. Analizując wszystkie nakazy i zakazy, jakich udzielił nam Bóg, nie znajdziemy żadnego, które by uderzało w człowieczeństwo. Bóg pragnie, abym był dobrym człowiekiem. Troszczył się nie tylko o siebie i najbliższych, ale także o "przypadkowo" spotkaną osobę. Gwarantuje szczęście, jeśli będziemy życzliwi wobec siebie wyzbywając się z naszych działań jakiegokolwiek podstępu. A w niedzielę mamy zadbać o swego ducha, zawiesić swoją działalność, po to, aby była mocniej widzialna Jego obecność, Jego wola. Jeśli mi nie wierzysz, to przeczytaj dokładnie dzisiejsze pierwsze czytanie. :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Człowiek planuje Pan Bóg krzyżuje...

Jeśli tylko chcesz...

Warto rozmawiać – czyli prowadzić dialog